Dzisiaj do naszego przedszkola przykicał Wielkanocny Zając. Oczywiście nikt go nie widział, bo któż nadąży za takim sprinterem, a zresztą jak to przed Świętami wszyscy się spieszą. Nasz miły gość zostawił dla poszczególnych grup powitalne listy i zaproponował zabawę w podchody. „ Po nitce do kłębka” jak mówi stare, mądre powiedzenie, czyli od koperty do koperty, od zadania do zadania. Było układanie puzzli, rozwiązywanie zagadek, szukanie oznak wiosny, tworzenie literek z patyków oraz wesoła gimnastyka. Wszystkie zadania wykonaliśmy bez najmniejszego wysiłku i dotarliśmy do „zajączkowej niespodzianki”, która czekała na nas na górce w parku. Wielkie wiklinowe koszyki pełne drewnianych ozdóbek. Dziękujemy za miłe upominki i super zabawę, która dała nam tyle radości i uśmiechów. Czekamy do następnego roku, bo przecież tradycje należy podtrzymywać.